Kolejna próba odwołania wójta Werbkowic
DRUGIE PODEJŚCIE DO BOJKI
To już druga próba zorganizowania referendum. Pierwsze podejście (w lutym br.) nie udało się, bo organizatorzy nie zebrali wymaganej liczby podpisów. Teraz zaatakowali ponownie. Pod wnioskiem, informującym wójta o zamiarze jego odwołania podpisało się pięciu mieszkańców: Julian Rumiński, Franciszek Czarnecki, Józef Brzoza, Elżbieta Kurowska-Kaźmierczak i Czesław Kuliński. Trwa zbiórka podpisów. Potrzeba ich 840, a podpisało się już ponad 700 osób.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży
Komentarze
Poprzedni wójt uprawiał jawna korupcje na szeroka skale i było ok???!!
Przyszedł uczciwy człowiek który chce cos zrobic dla gminy, a osoby które są nie w temacie mysla ze to jest mozliwe natychmiast. Trzeba czasu zeby cos dobrego powstało, ale lepiej jest odwołać i wsadzic kolejna osobe która nic nie zrobi, ehhhhhhh taka mentalność
żadna osoba z komitetu wyborczego nie jest kompetentna aby pełnić takie stanowisko jak Pan Lech Bojko