Czytelnicy TZ wielokrotnie udowodnili, że mają wielkie serca. Znów na Was liczymy
CAŁY TOMASZÓW POMAGA
– To było 28 grudnia. Byliśmy z mężem w domu. Nagle upadł na podłogę, zaczęło nim rzucać, jakby miał padaczkę. Tracił przytomność, trzy razy go reanimowałam – opowiada Iwona Świć (36 l.). – W tomaszowskim szpitalu Marcinowi zrobiono m.in. rezonans mózgu, ale nic nie wyszło. Lekarze powiedzieli, że to może być padaczka.
MaMaz
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Moja mama zmarła na dokładnie to samo GÓWNO (inaczej nie mogę tego nazwać). To najstraszniejszy guz ze wszystkich guzów :( Robiłam także wszystko aby go wyeliminować,niestety... Wytrwałości i siły dla rodziny życzę!
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=841634732557313&set=a.715446235176164.1073741834.100001323810671&type=1&theater
olej z konopi jest w stanie wyleczyć z glejaka, życzę powodzenia
http://instytutarete.pl/poczytaj/cialo/na-zdrowie/uzdrawiajace-oleje/428-olej-z-konopi-lekarstwem-na-raka.html
http://wolnekonopie.org/2014/12/08/powrocil-z-zaswiatow-jakub-pokonal-glejaka-iv-stopnia-stosujac-olej-z-kwiatow-konopi-indyjskich-2/