Wydanie nr 20 z 2015 r. (2015-05-20)

DESPERAT NA DACHU

Policjanci uratowali 26-letniego mężczyznę, który chciał skoczyć z dachu wieżowca w Zamościu. Negocjatorzy przez blisko trzy godziny próbowali odwieść go od tego pomysłu. W końcu dał się przekonać.

 

We wtorek, 19 maja, kilkanaście minut po godz. 10, na komendę policji w Zamościu zadzwoniła osoba, która zauważyła mężczyznę spacerującego po dachu wieżowca (na pomarańczowym osiedlu) przy ul. Zamoyskiego w Zamościu. Natychmiast na miejsce zostali wysłani policjanci. Przyjechała też karetka pogotowia, a strażacy zabezpieczyli teren skokochronem.

Młody mężczyzna groził, że jeżeli ktoś się do niego zbliży, skoczy z dachu. Wtedy do akcji wkroczyli policyjni negocjatorzy.

mp

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

MaGi 2015-05-22  01:22

Ja bym skoczyl I tyle!

ah 2015-05-20  12:52

skocze nie skocze szkoda ze nie lalo to by szybciej zszedl teraz niech za wszystko zaplaci to mu sie odechce stania na dachu

Kasia 2015-05-20  09:31

To na pewno ci negocjatorzy widoczni na zdjęciu, widać jak szaleniec zasłania sobie uszy z ból. Potrafią zniechęcić....

ehe 2015-05-19  22:59

Jak to ci negocjatorzy widoczni na zdjęciu to nie dziwię się, że desperat nie wytrzymał presji i zszedł.. ;-)

nr 18 z 2024 r. 2024-04-29
Kino Stylowy
  • 913.jpg
  • Zanieczyszczenie powietrza: Biłgoraj
  • Zanieczyszczenie powietrza: Zamość
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem