Wydanie nr 20 z 2015 r. (2015-05-20)

SARNA LUBI PEKINKĘ

Urocze sarenki niszczą uprawę kapusty pekińskiej w podzamojskich Kalinowicach. Właściciel plantacji domaga się odszkodowania od Wojskowego Koła Łowieckiego „Świt” w Zamościu. Porozumienia nie ma, bo koło owszem, jest skłonne zapłacić, ale dużo mniej niż chce gospodarz.

 

Pan Tomasz uprawia warzywa od 20 lat. Jego pole leży nieopodal granicy z miastem. Jest się okazuje, sarenki uwielbiają kapustę pekińską, która rośnie na około 1 ha powierzchni. Pan Tomasz zaobserwował, że w ciągu kilku minionych lat zwierząt przybyło i dlatego ich wyprawy są coraz bardziej uciążliwe.

Sarny zaczynają podgryzać pekinkę, gdy tylko podrośnie (a wysadzana jest w sierpniu). - Obgryzione kapusty nie nadają się do niczego - rozkłada ręce mieszkaniec podzamojskiej miejscowości. - Przed dwoma laty sarny powodowały straty w wysokości 32 tys. zł. Rok temu - 9 tys. zł. Szkody oszacował dla mnie biegły sądowy - podkreśla ogrodnik, dodając że w 2014 r. zwierzęta zniszczyły ponad 5 tys. sztuk pekinki.

maw

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem