CHCĘ ROZWALIĆ UKŁAD

– Wszedłem do tego szamba, jakim jest polityka, bo Polska potrzebuje zmian. Trzeba przywrócić państwo obywatelom, by mieli realny wpływ na jego losy – mówił Paweł Kukiz, muzyk i niezależny kandydat na prezydenta Polski. 26 kwietnia spotkał się z mieszkańcami Zamościa i Tomaszowa Lub.

– Widzicie, przyjechałem sam, za dobrowolne składki tych, którzy mnie popierają. A kampania Komorowskiego czy Dudy będzie kosztowała 40 mln zł, które zostaną zabrane nam, obywatelom. Nie godzę się z tym – mówił, gdy wysiadł z BMW oklejonego swoim nazwiskiem. Kukiz miał glany i koszulkę z napisem „mjr Hieronim Dekutowski Zapora” i „Przyjdzie zwycięstwo. Jeszcze Polska nie zginęła”.

– Ja nie chcę rządzić państwem, ja chcę rozwalić chory układ – wykładał swój program w zamojskim klubie Broadway, do którego na spotkanie przyszło kilkadziesiąt osób (w Tomaszowie było ok. 200). I odniósł się do rządów Donalda Tuska oraz polityki Jarosława Kaczyńskiego.

 

her