Wydanie nr 14 z 2015 r. (2015-04-08)

Setna rocznica śmierci wybitnego zamojskiego Żyda

PEREC

Po jego śmierci jeden z członków gminy Żydowskiej w Warszawie, gdzie Perec przez wiele lat pracował, podsumował z przekąsem: „O, Perec, był wielkim człowiekiem, przez 25 lat nigdy nie spóźnił się do pracy”.

Oczywiście nie na tym jego wielkość polegała. Gdy umierał, był znanym i cenionym pisarzem; co literatom nie zdarza się tak znów często. W czwartek, 2 kwietnia, minęła dwusetna rocznica śmierci Icchoka Lejbusza Pereca- zamojskiego Żyda, uznawanego (obok Isaaca Beshevisa Singera) za jednego z najwybitniejszych pisarzy, tworzących w  języku jidisz.

 

Perec urodził się w 1851 lub 1852 r. w Zamościu. Jego rodzina najprawdopodobniej wywodziła się z Żydów sefardyjskich – czyli tych, którzy przyjechali z Hiszpanii. Mieszkali na Nowym Mieście, niedaleko obecnego Domu Handlowego „Angora”.

Samouk, w młodości (nie miał wówczas jeszcze nawet 20 lat) zakładał różne biznesy, m.in. szkołę, piwiarnię, młyn – nie wychodziły mu jednak. Wyszła dopiero kancelaria adwokacka.

 

MaMaz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

nr 18 z 2024 r. 2024-04-29
Kino Stylowy
  • 913.jpg
  • Zanieczyszczenie powietrza: Biłgoraj
  • Zanieczyszczenie powietrza: Zamość
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem