Wydanie nr 14 z 2015 r. (2015-04-08)

Zamościanie pamiętają o pomordowanych rodakach

BOLESNY WOŁYŃ

W sobotę, 28 marca, kilkunastoosobowa grupa członków i sympatyków zamojskiego Stowarzyszenia Upamiętnienia Polaków Pomordowanych na Wołyniu pojechała na Wołyń, by zapalić znicze w miejscach, gdzie bandy UPA wymordowały całe polskie wsie.

Udaliśmy się wzdłuż rzeki Bug do byłej kolonii Funduma, wsi rodzinnej Janiny Kalinowskiej, prezes naszego stowarzyszenia. W lipcu 1943 r. miejscowi Ukraińcy wymordowali polskich mieszkańców tej wsi, w tym rodziców i dwuletniego braciszka pani Janiny. Ona ocalała cudem.

Następnym celem był Włodzimierz Wołyński. W kościele pod wezwaniem św. Anny zostawiliśmy znicze, które w okresie świąt Wielkiej Nocy miały być zapalone w pobliskich miejscowościach, gdzie spoczywają zwłoki pomordowanych Polaków.

Kilka kilometrów za Włodzimierzem, w miejscu, gdzie ponad 70 lat temu była polska wieś Helenówka, stoi krzyż. W lipcu 1943 r. banderowcy zamordowali tam 110 naszych rodaków. Po kilkunastu minutach dotarliśmy do Werby. Stoi tam metalowy krzyż, na którym widnieje informacja o wymordowanych Polakach.

 

Jarosław Świderek

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

nr 18 z 2024 r. 2024-04-29
Kino Stylowy
  • 913.jpg
  • Zanieczyszczenie powietrza: Biłgoraj
  • Zanieczyszczenie powietrza: Zamość
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem