Poważna choroba zakaźna znów atakuje
ODRA ZZA ODRY
Wirusy odry dostają się do organizmu przez usta, nos i spojówki. Mnożą się w błonach śluzowych i rozpoczynają wędrówkę po organizmie (docierają do nerek, żołądka, jelit, wątroby, są obecne w skórze). Jedynym źródłem zakażenia jest chory człowiek. Wirus rozprzestrzenia się najczęściej drogą kropelkową. Okres wylęgania wynosi 10 dni. Czym się objawia? Najpierw dokucza katar, ból gardła, zapalenie spojówek, suchy kaszel i gorączka. Po dwóch, czterech dniach na tułowiu, kończynach i głowie wyskakuje bardzo swędząca wysypka (białe wykwity, otoczone czerwoną linią). Choremu dokucza też wysoka temperatura. Odra może dawać powikłania m.in. w postaci biegunki i silnego odwodnienia organizmu, zapalenia płuc, ucha, a nawet zapalenia mózgu. W wyniku poważnych powikłań może nastąpić zgon chorego. Jak informuje Państwowy Zakład Higieny, w latach 1965-1970 w Polsce odnotowywano rocznie 70-130 tys. przypadków zachorowań na odrę. W tamtym czasie epidemie wybuchały co dwa, trzy lata. Wtedy liczba zachorowań wzrastała do 200 tys. rocznie. W latach, kiedy występowała epidemia, z powodu odry umierało 100-300 osób. Tysiące małych pacjentów miało powikłania i długo leżało w szpitalach. Sytuacja zmieniła się dzięki wprowadzeniu w 1975 r. obowiązkowych szczepień ochronnych. W latach 90. odnotowywano już tylko od kilkudziesięciu do kilkuset zachorowań na odrę. W 2005 r. chorowało zaledwie 13 osób i wydawało się, że odra została opanowana. W 2009 r. znów dopadła 114 osób w Polsce. Sytuacja uspokoiła się w 2010 r. (niewiele ponad 10 przypadków). Niestety, w kolejnych latach odnotowywano wzrost zachorowań: w 2014 r. było 110 przypadków. W tym roku dotąd potwierdzono 4 zachorowania.
maw
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Od kilku dni słychać o niby zagrażającej epidemii odry.Mówi się o 4-6 przypadkach zachorowań i o modzie na nie szczepienia.Moda to jest ale na ogłupianie społeczeństwa.Ilu jest tych "modnych" a ile jest powikłań poszczepiennych ?Ile dzieci po szczepionkach zostaje kalekami lub umiera-gdzie tu jest statystyka?Od kilkunastu lat odra występuje na wyrównanym poziomie kilkunastu chorych w ciągu roku.Nawet w tym artykule podane jest,że nawet w czasach gdy zachorowań było 200tysięcy umierało około 200 chorych-najlepiej gdyby nie było takich tragedii.A teraz z innej beczki-w Polsce rocznie na zakrzepicę umiera około 40 tysięcy ludzi to jak to nazwać? O innych chorobach nie będę wspominał bo też nie wygląda to najlepiej.W czyim interesie podawane są takie informacje odpowiedzcie sobie sami,życzę dobrego zdrowia.