PREZES NIE ZNA SKŁADU
– W jakich okolicznościach rozstał się pan z Tomasovią?
– We wtorek (23.09) po spotkaniu członków zarządu prezes Dionizy Hałasa poinformował mnie, że nie jestem już trenerem zespołu. Jeszcze w trakcie spotkania ze mną prezes zadzwonił do trenera Jana Złomańczuka i polecił mu, by następnego dnia przyjechał na trening Tomasovii. To pokazuje, że panowie byli dogadani już wcześniej.
– Spodziewał się pan takiego obrotu sprawy?
– Ponoć już dwa tygodnie wcześniej, po porażce 0:5 ze Stalą w Rzeszowie, panowie z zarządu zastanawiali się, czy nie zakończyć ze mną współpracy.
Rozmawiał Karol Kozyra
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).