Początki elektryczności na Zamojszczyźnie
OD KNOTA DO ŻARÓWKI
Do 1820 r. właściciele domów obowiązani byli utrzymywać latarnie przed swoimi posesjami. Oświetlenie takie okazało się jednak niewystarczające. We wrześniu 1820 r. namiestnik Królestwa Polskiego gen. Józef Zajączek polecił zaprowadzenie w większych miastach latarń rewerberowych (z franc. rèverbère – odbijać światło), czyli udoskonalonych latarń olejowych (genewskich), wyposażonych w lampy z palnikiem Arganda i okrągłym knotem, jaśniej świecące, z umieszczoną za palnikiem wypolerowaną metalowa płytą, odbijającą światło.
W maju 1822 r. osiem pierwszych latarń zainstalowano przed budynkami rządowymi, m.in. dawnym pałacem Zamoyskich i Ratuszem, oraz – co pokazują np. rysunki Jana Pawła Lelewela z lat 20. XIX w. – także w pobliżu Bramy Szczebrzeskiej od strony miasta.
Energetyka w regionie
W XX wiek Zamość wkraczał bogatszy o latarnie naftowe i naftowo-żarowe, które oświetlały główne ulice i ważniejsze place. U schyłku XIX stulecia szerokim echem na ziemiach polskich odbiły się nowinki techniczne zaprezentowane na Wystawie Elektryczności w Paryżu w 1881 r. Energię elektryczną na ziemiach polskich zaczęto wykorzystywać w latach 1882-1885. Wprowadzono wówczas oświetlenie elektryczne w Warszawie, Krakowie i Lwowie.
Jacek Feduszka
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).