Wydanie nr 34 z 2014 r. (2014-08-27)
Celniczka i jej znajomy na ławie oskarżonych
WIEDZIAŁ, KIEDY JECHAĆ
30-letnia celniczka Ewa K. została oskarżona o przyjęcie łapówek od znajomego, któremu dostarczała grafiki służb funkcjonariuszy. Dzięki temu mężczyzna wiedział, kiedy może swobodnie przekroczyć granicę z bezakcyzowym towarem.
Prokuratura Okręgowa w Zamościu ustaliła, że 36-letni Marcin R. od 2008 r. zajmował się przewozem z Ukrainy wyrobów tytoniowych bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Marcin R. i jego żona byli znajomymi Ewy K. (wszyscy mieszkają w Zamościu).
Zdaniem śledczych w 2011 r. Ewa K. zaczęła przekazywać Marcinowi R. druki z harmonogramem służb poszczególnych funkcjonariuszy, pracujących na przejściu granicznym w Hrebennem. Nie wiadomo, ile razy to się zdarzyło.
maw
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).