FERMENT NA STARÓWCE

Jak zamknąć w karafce wytworne smaki owoców z sadów i lasów Roztocza? Co zrobić, by w domowej piwniczce nawarzyć iście królewskiego piwa? Czym doprawić nalewkę, by cieszyła nawet najbardziej wybredne podniebienia? Tajników wytwarzania wszelkich alkoholi domowych można szukać w „Fermencie”.

To Roztoczańskie Centrum Domowych Alkoholi. Kilka dni temu zostało oficjalnie otwarte. Jest pierwszym w regionie miejscem, w którym można zaopatrzyć się we wszystko, co potrzebne jest do wyrobu domowego piwa, nalewek wszelkiej maści, win, miodów pitnych.

– Nie ma tylko duszy, bo tę każdy, kto bawi się smakami i zapachami domowych trunków, ma w sobie – mówi Deniz Welhan, która na zamojskiej Starówce (ul. Łukasińskiego 12a lok. 3, w sąsiedztwie Bramy Lubelskiej Nowej) otworzyła Centrum.

Z wykształcenia politolog, z zamiłowania smakosz roztoczańskich nalewek. Z tej osobliwej pasji wziął się pomysł na stworzenie miejsca, w którym mogliby się spotykać miłośnicy domowych trunków. I w loży piwnej czy winnej gawędzić, degustować, wymieniać się recepturami, zachwycać bukietem smaków i zapachów.

 

Tekst i fot. her