Wydanie nr 6 z 2013 r. (2013-02-06)

Zamość. Podróżni podczas strajku marzną bardziej?

NA DWORCU PKP: ZAMYKAMY, OTWIERAMY, ZAMYKAMY

Tylko przez tydzień pasażerowie cieszyli się otwartą poczekalnią dworca PKP w Zamościu. Zamknięta na głucho w 2009 r. (wraz z likwidacją zamojskiej kolei), niespodziewanie otwarta została 23 stycznia. Niestety, nie na długo.

Zabiegi o to, by przynajmniej w zimie poczekalnię otwierać, czyniono, kiedy na stacji zaczęły się zatrzymywać pociągi. Obecnie przystanek tu ma kilka szynobusów, a także pociąg Intercity. Poczekalnia jednak, mimo ostrej zimy, apeli i narzekań podróżnych, miłośników kolei, a także zamojskiego magistratu, zamknięta była na głucho.

Cud stał się 23 stycznia i trwał, niestety, ledwie do 1 lutego. Podwoje dworca otworzył... strajk kolejarzy.

– Panowała trudna sytuacja pogodowa, na dworze mrozy, a pracownicy kolei zapowiedzieli strajk. Wiadomo, że strajki to zjawiska trudno przewidywalne. Chcieliśmy jak najbardziej zminimalizować ich skutki dla pasażerów – tłumaczy Tomasz Kowalski z zespołu prasowego PKP SA.

Dlatego PKP SA zwróciły się do PKP PLK o to, by dworzec czasowo otworzyły. I spółka PKP PLK z pełnym zrozumieniem dla nadzwyczajnej sytuacji zrobiła to.

Dlaczego nie na całą zimę?

MaMaz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Tomasz 2013-02-06  09:47

Mówiły jaskółki że do d... spółki.

nr 18 z 2024 r. 2024-04-29
Kino Stylowy
  • 913.jpg
  • Zanieczyszczenie powietrza: Biłgoraj
  • Zanieczyszczenie powietrza: Zamość
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem