TOMASOVIA WZMACNIA KADRĘ
Zimowa przerwa upłynęła w Tomaszowie dość spokojnie, jeśli nie liczyć chwilowego zamieszania z trenerem Bławackim, który rozważał przeniesienie się do innego klubu. W grudniu podpisał już jednak nową umowę i wiosną nadal będzie pracował z niebiesko-białymi.
A wiosna zapowiada się niezwykle interesująco, gdyż Tomasovia stoi przed ogromną szansą wywalczenia awansu do II ligi. Ma aż 8 pkt przewagi nad drugą w tabeli Stalą Mielec.
– To sporo, ale musimy pamiętać, że runda rewanżowa jest zawsze o wiele trudniejsza. Każdy będzie chciał urwać punkty liderowi, każdy będzie się na nas sprężał. Musimy więc grać jeszcze lepiej niż jesienią – mówi drugi trener, Ireneusz Baran.
Prezes klubu Kazimierz Podhajny przypomina o zespołach, które roztrwaniały nie taką przewagę, choć przyznaje, że wszyscy w Tomaszowie oczekują awansu.
– Mamy naprawdę dużą szansę i gdybyśmy jej nie wykorzystali, bylibyśmy bardzo rozczarowani – przyznaje.
Roland Maziarka
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).