Wydanie 5 z dnia 3 lutego 2010 r. (2010-02-03)

Organizacje kresowe organizują 5 lutego protest przeciwko nadaniu Stepanowi Banderze tytułu Bohatera Ukrainy

POLICZEK DLA KRESOWIAN

Decyzja ustępującego prezydenta Wiktora Juszczenki o nadaniu jednemu z przywódców Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów Stepanowi Banderze najwyższego tytułu honorowego Ukrainy wywołała w środowiskach polskich kresowian ogromne oburzenie. Emocje jeszcze nie opadły, gdy Juszczenko wydał kolejny dekret, uznający członków OUN i Ukraińskiej Powstańczej Armii za uczestników walk o niepodległość ukraińskiego państwa.  

Na OUN i UPA spoczywa odpowiedzialność za masowe mordy dokonane w ciągu kilkunastu miesięcy 1943 i 1944 roku na Polakach mieszkających na Wołyniu. Ta ludobójcza akcja pochłonęła ok. 60-100 tys. ofiar.

- Bardzo się dziwię, że ktokolwiek w Polsce może uważać ostatnie decyzje prezydenta Juszczenki za wewnętrzną sprawę Ukrainy. Większość środowisk traktuje je jako policzek dla Polski - mówi ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, duchowny i działacz społeczny, który od wielu lat zabiega o należyte upamiętnienie ofiar ludobójstwa na Kresach Wschodnich.

Ks. Isakowicz-Zaleski był jednym z organizatorów ubiegłorocznej akcji protestacyjnej przeciwko nadaniu przez KUL tytułu doktora honoris causa właśnie prezydentowi Juszczence, któremu Kresowianie już wtedy zarzucali stawianie pomników ukraińskim nacjonalistom i faszystom. Pomnik Bandery stanął we Lwowie w 2007 r., z okazji uroczyście obchodzonej 65. rocznicy powstania UPA; dwa lata później na pomnik na obrzeżach tego miasta wyniesiono z kolei Romana Szuchewycza, głównego dowódcę UPA, bezpośrednio odpowiedzialnego za rzezie Polaków.

Anna Rudy

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży


Komentarze

Zygmunt 2010-02-05  22:16

...."Kiedyśmy wyszli na hetmańskie szlaki,
Kazał Pan Mohort narodowe znaki
Odkryć - i z pierwszej stepowej strażnicy
Kazał otrąbić pieśń Boga -Rodzicy
I rzecze do mnie: "To już grunt klasyczny,
I w ręku dzielnych, jak bułat dziedziczny,
Tu już tradycją trzeba dziatwie matczyć
Bo ci śpią głucho, co by mogli świadczyć"
Proszę szanownej redakcji Mohort Wincentego Pola stał się synonimem kresowego rycerza, obrońcy kresowych stanic, był natchnieniem dla patriotycznych poetów, pisarzy / Sienkiewicz/ oraz malarzy /Juliusz Kossak/. Innymi słowy stał się wzorem cnót rycerskich, patriotyzmu i oddania Polsce.Kresowiacy wychowani zostali w duchu Mohorta, na opowieściach o zgiełku bitewnym pod Chocimiem, Cecorą, Kamieńcem Podolskim, Zbarażem, Beresteczkiem itd. Na własnej skórze doświadczyli, bestialstwa i okrucieństw UPA I SS Galicja. Kresowiacy stanowili trzon Armi gen.Andersa. Byli i pozostają wzorem do naśladowania dla całej Polski.
Kresowiacy to nie szczep chiński, czy germański lecz piastowy.
Kresowiak to sól polskiej ziemi.
Kto więc otrzymał policzek? Czy jest to tylko policzek? Czy wymierzono go dopiero teraz?
Jednak gratuluje, podziwiam za odwagę i cieszę się ze zmiany stanowiska redakcji. Zygmunt



Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem