Praca nadesłana na X ogólnopolski konkurs TZ
ŚWIATŁO W TWOICH OCZACH (CZ. VIII)
- Wstawaj śpiochu - Karolinę obudził zapach świeżo zaparzonej kawy. Marek usiadł na brzegu łóżka i pochylił się nad nią, wichrząc pieszczotliwie jej włosy. A potem obdarzył ją długim pocałunkiem.
Kobieta była nieco oszołomiona tempem wydarzeń: jeszcze dobę temu całą jej uwagę pochłaniały sprawy z Tomaszem, Marek był tylko drobnym elementem układanki, i raczej przeszkodą do pokonania niż... - myśli szybko się rozpierzchły, gdy dostrzegła w oczach pochylającego się nad nią mężczyzny pożądanie. Wyciągnęła do niego ramiona w geście zaproszenia, ale w tej samej chwili zadźwięczał dzwonek u drzwi.
- Nie otwierajmy - wymruczał Marek między jednym a drugim pocałunkiem, ale ktoś, kto stał pod drzwiami, był nieustępliwy.
Karolina też wolałaby nie przerywać słodkiego sam na sam z kochankiem, ale dzwonek brzęczał, niczym uparty komar. - Szybko to załatwię - wyśliznęła się z łóżka, zarzuciła na siebie szlafrok i podbiegła do drzwi.
Cdn.
Jowita Kolman
Fot. pixabay.com
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).