1 września naukę w szkołach wszystkich typów rozpocznie w naszym regionie ponad 60 tys. uczniów
LEKCJE CZAS ZACZĄĆ
Według danych kuratorium oświaty na Zamojszczyźnie w blisko 600 placówkach oświatowych rok szkolny rozpocznie ponad 60 tys. uczniów. Na pełnych etatach będzie pracowało 5,9 tys. nauczycieli, w niepełnym wymiarze godzin – 3 tys.
Sześciolatki w szkole
W tym roku wszystkie sześciolatki powinny obowiązkowo rozpocząć naukę w I klasie. Jednak nie wszyscy rodzice chcą posłać dziecko do szkoły rok wcześniej. Zgłaszają się do poradni pedagogiczno-psychologicznej, by otrzymać opinię odraczającą obowiązek szkolny pociechy.
– Przebadaliśmy ponad 200 dzieci z Zamościa, które powinny rozpocząć naukę w I klasie. W 158 przypadkach uznaliśmy, że dzieci nie są jeszcze gotowe. Przyczyny były różne. Niektóre dzieci były np. słabe intelektualnie i emocjonalnie – informuje Maria Sakowicz, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Zamościu.
Dodaje, że nie wszyscy rodzice przyszli z zamiarem odroczenia obowiązku szkolnego. Część z nich chciała być pewna, że dziecko rzeczywiście osiągnęło dojrzałość szkolną.
Ilu sześciolatków nie pójdzie do szkoły? – Jeszcze do końca sierpnia dzieci będą badane. Dlatego na razie nie prowadzimy statystyk – informuje Anna Szczepińska, wicekurator oświaty w Lublinie.
Anna Rudy, Małgorzata Pytkowska
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Znajda inny sposob np. wymysla dodatkowe cwiczenia i zamowia w wydawnictwie,a nastepnie sprzedadza uczniom.Oczywiscie nie zaplaca od tego zadnych podatkow.
No prosze do czego doszlo darmowe podreczniki. I czym teraz beda handlowac biedni nauczyciele zeby sobie dorobic.
Apel do rodzicow,przestancie narzekac na drogie podrei.Jakos nie narzekacie na ceny smartfonow ouadow,telefonow,gier komputerowych,itp.A dziennikarze moze napisza o cenach paliw,pradu,gazu,rozmow tel.Za jedno tankowanie samochodu osobowego placimy srednio 300 zl. i jakos nikt nie place i nie narzeka.
Mamy od paru lat darmowe podreczniki.Nie sa one najwyzszego lotu,a procz tego wiecej ilustracji jak tresci.Przez lata smiano sie jak to w czasach PRLu byl jedyny sluszny podrecznik,bez mozliwosci wyboru.Obecnie do tego wrocilismy,tylko w gorszej formie poniewaz podreczniki dla pierwszoklasistow nie umtwaja sie do Elementarza Falskiego.Witaj PRLu..
