POZNAJMY SIĘ
Emeryt, 66 lat, cichy i spokojny kawaler bez nałogów, ale bardzo samotny. Mieszkam sam na wsi i jestem niezależny finansowo. Chciałbym poznać panią w stosownym wieku, stan cywilny obojętny, z którą mógłbym się zaprzyjaźnić, a w przyszłości zaprosić pod swój dach.
Wrażliwa i wyrozumiała, lecz zraniona; nieco pulchna, ale zadbana kobieta o dobrym sercu, 50 plus. Poszukuję samotnego, miłego, zadbanego i wrażliwego mężczyzny bez nałogów, w wieku do 60 plus.
Miły i spokojny, ale bardzo samotny kawaler po 30, wysoki i dobrze zbudowany, o ciemnych włosach i niebieskich oczach. Mieszkam w mieście. Poszukuję kobiety bez zobowiązań, w wieku 26-37 lat, która może zmienić miejsce zamieszkania. Mile widziane oferty z Zamościa i okolic, ale to nie jest warunek. Cel – stały i poważny związek. Nie szukam przygód, dlatego proszę o poważne oferty, chętnie ze zdjęciem (do zwrotu) oraz numerem telefonu, który przyspieszy kontakt.
Jestem uczciwą i niezależną finansowo (na emeryturze) kobietą po rozwodzie (nie z własnej winy). Mam 60 lat, 169 cm wzrostu i 80 kg wagi. Posiadam własne mieszkanie. Czuję się samotna, dlatego poznam pana uczciwego, opiekuńczego i niezależnego, który potrafi docenić ciepło domowego ogniska i żyć z drugą osobą w zgodzie, obopólnym zrozumieniu i wzajemnej miłości.
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).