Wydanie 41 z dnia 8 października 2008 r. (2008-10-08)

Bełżec: ANR wystawiła na sprzedaż tamtejszą gorzelnię

PRODUKUJE, ALE I SMRODZI

Nie zaprzeczy temu nikt, kto choć na chwilę zatrzyma się w pobliżu bełżeckiej gorzelni: mówiąc delikatnie, pachnie tam nieładnie. Na dodatek z komina, kilka razy na godzinę wydobywają się kłęby czarnego dymu. Od lat skarżą się na to okoliczni mieszkańcy.  

 - Problem zgłaszamy dzierżawcom zakładu, na sesjach rady gminy, piszemy skargi. Ostatnią podpisało 60 osób - mówią mieszkający w pobliżu gorzelni bełżanie, skarżąc się, że efekt ich zabiegów jest żaden. Konflikt nabrzmiał do tego stopnia, że musiała się nim zająć specjalna komisja. Miesiąc temu w delegaturze Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska spotkali się dzierżawca i poddzierżawca gorzelni, wójt gminy Bełżec, a także przedstawiciele tomaszowskiego starostwa i lubelskiego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych, która zarządza zakładem w imieniu Skarbu Państwa.

 

MaMaz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem