Wydanie 29 z dnia 16 lipca 2008 r. (2008-07-16)
PORTRET W RAMCE
Adolf Czeredercki (76 l.), emerytowany polonista z Tomaszowa.
Byli kiedyś profesorowie! Choć staromodnie ubrany, pod wieloma względami wyprzedzał swoją epokę. Siał postrach i jednocześnie był uwielbiany.
Na lekcje przynosił nóż, którym kroił zeszyty na pojedyncze kartki. Wielu przechowuje je jak relikwie. Jednak za strzelanie dziewczynom z zapinek biustonosza dziś mógłby być oskarżony o molestowanie.
Po przełomie roku 1989 demonstracyjnie wywiózł Marksa (jego "Kapitał") na taczkach. Wobec Ojca Dyrektora jest bezradny, choć z nim też ma na pieńku.
Na emeryturze zbiera trujące grzyby i ma wszystko w nosie.
JB