Alkohol niewiadomego pochodzenia w Miączynie i Komarowie
FAŁSZYWA WÓDKA
Do rutynowej kontroli celnicy wytypowali tym razem dwa sklepy w gminach Komarów-Osada oraz Miączyn. W tym pierwszym znaleźli aż 160 butelek wódki znanych polskich marek ze sfałszowanymi znakami akcyzy. Część z nich znajdowała się na sklepowych półkach, pozostałe na zapleczu. Kolejne 4 butelki funkcjonariusze zabezpieczyli w sklepie w sąsiedniej gminie.
- To bardzo rzadki przypadek, by w sklepach pojawiał się alkohol z podrobionymi banderolami. Znacznie częściej celnicy natrafiają na butelki z ukraińskimi czy rosyjskimi akcyzami, pochodzące z przemytu bądź całkowicie pozbawione oznaczeń - komentuje Marzena Siemieniuk, rzecznik Izby Celnej w Białej Podlaskiej. - Wódka z fałszywymi znakami akcyzy jest bardzo niebezpieczna, gdyż niewiadome jest jej pochodzenie. Należy więc uznać, że właściciele sklepów narażali zdrowie, a nawet życie klientów.
(ar)
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży