MKS Andrychów - Szóstka BRW Biłgoraj 3:0 (25:16, 25:20, 25:17)
NIE DAŁY RADY
Na piąty mecz pomiędzy tymi zespołami drużyna Szóstki jechała podbudowana wywalczeniem trzeciego miejsca w mistrzostwach Polski juniorek. Jednak umiejętności prezentowane podczas turnieju w Łańcucie nie wystarczyły na pokonanie rywala w jego hali. Starcie w Andrychowie od początku przebiegało pod dyktando gospodyń, które w pierwszym secie dopuściły do remisu 4:4, ale później powiększały przewagę, przede wszystkim dzięki słabemu odbiorowi Szóstki. Na dodatek w MKS-sie dobrze funkcjonował blok i pierwsza partia zakończyła się zwycięstwem gospodyń aż 9 punktami. Początek drugiej odsłony był podobny, ale przynajmniej chwilami lepiej prezentował się zespół gości. Po długich wymianach piłek w połowie seta, to biłgorajanki wyszły na prowadzenie 13:12. Potem wszystko wróciło do normy, a w końcowej fazie odsłony ponownie górą były andrychowianki.
abm
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży