Wydanie nr 28 z 2016 r. (2016-07-13)

11-latek złowił prawie 16-kilogramową tołpygę

BESTIA Z PODLODOWA

– Rozmawiałem z bratem. W pewnym momencie zobaczyłem, że moja wędka się ugina, a żyłka ucieka. Po długiej walce wyciągnąłem rybę na brzeg – opowiada 11-letni Krystian Grząśko z Woli Gródeckiej pod Jarczowem.

Krystian łowi ryby od kilku lat. Zamiłowaniem do wędkarstwa zaraził go dziadek. 11-latek ma własny sprzęt – dwie karpiówki oraz spinning.

W niedzielę, 26 maja, chłopiec wybrał się z rodziną do Podlodowa. W pewnym momencie zobaczył, że jego spinning się ugina. – Holowanie nie należało do łatwych. Było dużo odjazdów. Po półgodzinnej walce wyciągnąłem tołpygę na brzeg. Była zahaczona za pysk – opowiada dumny 11-latek.

Ryba ważyła 15,70 kg i mierzyła 105 cm. – Nigdy nie zapomnę tego dnia. Mam nadzieję, że nie jest to moja ostatnia tołpyga – dodaje. – W wędkowaniu najbardziej lubię holowanie, bo jest fascynujące i oczywiście ten moment, kiedy wyciągam rybę na brzeg. Czuję wtedy ogromną satysfakcję.

Ryba wzięła na gumę firmy Jaxon JT. Krystian (uczeń SP w Łaszczowie, od września będzie chodził do V klasy) miał na wędce kołowrotek i żyłkę (0,30 mm) tej samej firmy. Tołpyga została uwędzona. Podobno była pyszna.

Gratulujemy i czekamy na kolejne zgłoszenia. Przypominamy, że w konkursie mogą uczestniczyć wszyscy, ale przyjmujemy wyłącznie zgłoszenia ryb złowionych w wodach województwa lubelskiego. Do opisu połowu (miejsce, czas, sprzęt, wymiary ryby, przynęta itp.) należy dołączyć zdjęcie okazu z łowcą. Nie zapomnijcie podać numeru telefonu.

Na zwycięzców, czyli łowców najokazalszych sztuk w poszczególnych gatunkach, czekają puchary TZ oraz atrakcyjne nagrody ufundowane Salon Wędkarski Salmo (Zamość, ul. Spadek 23; Krasnystaw, ul. Mostowa 7).

Na zgłoszenia czekamy w redakcji (ul. Grecka 6, 22-400 Zamość), można je też wysłać pocztą tradycyjną (koniecznie z dopiskiem „Ryba Roku 2016 TZ”) lub elektroniczną – [email protected].

Regulamin i dotychczas zgłoszone ryby – na stronie www.tygodnikzamojski.pl.

 

maw

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem