Tomaszów Lub. Kontrowersyjny koncert odbędzie się
HAYDAMAKY W TOMASZOWIE
O tej sprawie pisaliśmy w maju. Koncert grupy robiącej ostatnio furorę nie tylko na Ukrainie, ale i w Polsce oraz sąsiednich krajach miał się odbyć w tomaszowskim klubie rePUBlika 25 maja. Jednak razem z informacjami na temat występu Haydamaków pojawiły się także protesty.
Koncertowi sprzeciwili się m.in. ludzie skupieni wokół środowisk walczących o upamiętnienie ofiar rzezi, dokonywanych (głównie na Polakach, ale także na pomagających im Ukraińcach) przez UPA na Wołyniu, a także w naszym regionie.
Petycję o odwołanie koncertu umieszczoną w Internecie podpisało kilkaset osób – nie tylko z Tomaszowa Lub. i regionu, ale także z dalekich stron Polski. Kością niezgody stała się piosenka grających kozackiego rocka Haydamaków „Smutna wigilia”, opowiadająca o wieczerzy 1946 w ukraińskiej rodzinie. Jej bohaterem jest tęskniący za trzema synami ojciec, z których jeden „służy Ukrainie u Bandery”. Zdaniem przeciwników koncertu piosenka jest gloryfikacją banderowców, a więc sprawców rzezi na Wołyniu, również w powiecie tomaszowskim.
Rozpętała się prawdziwa burza, Internet zawrzał od sporów, bardziej i mniej eleganckich wypowiedzi zwolenników obu stron. W dyskusję włączył się m.in. pochodzący z Tomaszowa Lub. muzyk zespołu Kult, Jarosław Ważny.
MaMaz
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Banderstadt czy Himlerstadt to dla wielu Ukraincow nic zlego.Zwlaszcza dla tych co walczyli
z hitlerowskimi Niemcami.Razem z hitlerowskimi Niemcami-przeciwko Aliantom.
Byly protesty,oburzenie i zdziwienie.A nie ma co sie dziwic-wiadomo ze na Ukrainie a takze w Polsce
jest wielu sympatykow banderowcow-taka ich natura.
Nigdy banderowcom i upowcom wybaczyć nie wolno za mordy kobiet dzieci starców ludzi bezbronnych to było zbydlęcenie sposobem mordowania Polaków
Padly zarzuty,ze probowano ponizac nawet narod ukrainski.Jest to nieprawda,wielu podkreslalo,ze nie chodzi o ukraincow,tylko o ukrainskich rezunow-mordercow z faszystowko-nacjonalistycznej organizacji.
Natomiast sa przyklady gdzie sami Ukraincy nie owijaja w bawelne prawdy o swoich bohaterach.Takim
przykladem jest utwor ukrainskiego poety Tarasa Szewczenki-Hajdamaki,ktorego fragment byl cytowany
w poprzednich wpisach-przypominam;
Jak to Lachow hajdamacy wyrzna w Ukrainie
Jak on panem sobie bedzie,Jesli nie zaginie
i nastepna zwrotka
I jak my z nozami,Z nozami swietymi,I z ojcem Maksymem,W te noc pohulamy
Lachow pohajdamy,by pieklo sie smialo
Czy na swojego poete tez sie obrazacie?
A pan Ważny to może mieć swoje sympatie. Czy mamy prawo zapomnieć fakty historii i pamięć o zbrodniach banderowców na bezbronnych polakach? Czy mamy oklaskiwać ludzi którzy slawią tamte czasy i sprawców zbrodni jako bohaterów?