Wydanie nr 21 z 2016 r. (2016-05-25)

Włamywacz rozgościł się w cudzym domu

NIEPROSZONY GOŚĆ

Mieszkaniec Białej Podlaskiej, po kłótni z żoną, wsiadł na rower i wyruszył przed siebie. Po dwóch dniach dotarł do Ostrówka w gminie Trzeszczany. Rozgościł się w cudzym domu. Najpierw posilił się rosołem, który ugotował, a następnie wskoczył pod kołdrę, zapadając w błogi sen.

62-letni rowerzysta przyjechał do Ostrówka 18 maja, wieczorem. Był bardzo zmęczony, ponieważ dwa dni spędził poza domem - na rowerze (pokonał w sumie około 180 km, najprawdopodobniej robił na trasie przystanki).

 

maw

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem