Wydanie nr 20 z 2016 r. (2016-05-18)

Finał Pucharu Polski na szczeblu okręgu

GROM SPADŁ NA TOMASOVIĘ

Ogromną niespodziankę sprawili piłkarze Gromu Różaniec, którzy pokonali III-ligową Tomasovię Tomaszów Lubelski 3:1.

Bramki: Kusiak 5’,71’, Rak 7’– Iwanicki 86’ (rzut karny). Żółte kartki: Grelak – Joniec, Kłos, Piątkowski. Sędziował: Arkadiusz Łaszkiewicz. Widzów: 100. Grom: Markowicz – Grelak (82’ Malinger), Paluch (90’ Kwiatkowski), Komosa, Kapuśniak, Kaproń, Wojtowicz, Rak, Larwa (75’ K. Wróbel), P. Wróbel, Kusiak (90’ Gawroński). Tomasovia: Goral – Konopa, Joniec, Misztal, Lasota (30’ Bara), Juśkiewicz (33’Zawiślak, 67’ Oznański), Orzechowski, Szuta (77’ Nastałek), Raczkiewicz, Iwanicki, Kłos.

Gospodarze, wiceliderzy okręgówki, w 7. min prowadzili już 2:0. Tomaszowianie obudzili się po przerwie, ale nadziali się na zabójczą kontrę. Honorową bramkę dla podopiecznych trenera Jacka Paszkiewicza zdobył w końcówce z rzutu karnego Bartosz Iwanicki.

 

Zbigniew Śledź

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem