Wydanie nr 17 z 2016 r. (2016-04-27)

Czy dawni mieszkańcy wsi, której już nie ma, będą ekshumowani do Machnówka?

POŚMIERTNA PRZEPROWADZKA

Ks. Piotr Gałczyński, proboszcz parafii w Machnówku i tamtejsza Rada Parafialna zwrócili się do władz gminy Ulhówek, by te rozpoczęły procedurę ekshumacji z Ukrainy szczątków dawnych mieszkańców Worochty.

 

Chcą je przenieść na cmentarz w Machnówku, by pamięć o tamtych ludziach i ich tragicznym losie nie zaginęła wraz z upływającym czasem. Najbliższa polskiej granicy mogiła z trzech, w których spoczywają szczątki mieszkańców Worochty, jest oddalona o zaledwie 50 m od pasa granicznego.

– Pismo w tej sprawie otrzymaliśmy kilka tygodni temu. Ksiądz proboszcz i Rada Parafialna proszą, byśmy zajęli się ta sprawą – mówi wójt Łukasz Kłębek.

Jak tłumaczy ks. Piotr Gałczyński, to nie jego pomysł, tylko parafian, w których imieniu wystąpił. Ludzie obawiają się, że na skutek skomplikowanej sytuacji na Ukrainie odwiedzanie grobów może być utrudnione (teraz też trzeba się starać o otwarcie tymczasowego przejścia granicznego). – Poza tym bezpośredni świadkowie tamtych wydarzeń i dawni mieszkańcy Worochty są coraz starsi. Teraz na grobach bliskich mogą się modlić raz, dwa razy w roku. Na cmentarzu w Machnówku mogliby to robić w każdą niedzielę po mszy św. – mówi. Konsultował ten pomysł podczas tegorocznej kolędy – zdecydowana większość parafian była „za”.

Worochta leży zaledwie kilkaset metrów za zabudowaniami Machnówka. Widać ją dokładnie z tutejszych pól. A właściwie to, co po niej zostało, bo wieś została zrównana z ziemią po 1951 r., gdy w ramach Akcji H-T (od nazw miejscowości Hrubieszów-Tomaszów) ZSRR odebrał Polsce 480 km kw. nad Bugiem i Sołokiją, dając w zamian część przedwojennego powiatu leskiego.

 

MaMaz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem