AMSPN Hetman. Dwa mecze, zero punktów i ani jednej zdobytej bramki
KIEDY STRZELĄ?
AMSPN Hetman – Motor Lublin 0:1 (0:1). Bramka: Michota 44’. Widzów: 900. AMSPN: Sasim – J. Baran (64’ Płotnikiewicz), Czarniecki, Rogalski, Bubeła, Fidler, Daszek, Bukowski, Kzanocha, Daszkiewicz, Karaszewski. Karpaty Krosno – AMSPN Hetman 3:0 (2:0). Bramki: Cempa 16’, 41’, Makowski 63’. AMSPN: Sasim – Fidler, Czarniecki, Rogalski, Bubeła, Myszka, Daszkiewicz, Kaznocha, Bukowski (80’ Filipczuk), Daszek (70’ Płotnikiewicz), Karaszewski.
Derby z Motorem Lublin zakończyły się jednobramkową porażką tylko dzięki Sasimowi, który popisywał się świetnymi interwencjami. W Krośnie golkiper wyciągał piłkę z siatki trzy razy.
W obu meczach piłkarze AMSPN Hetman rzadko gościli na polu karnym rywali, choć trzeba przyznać, że z Karpatami zagrali nieco odważniej. Nie zmienia to jednak przygnębiającego faktu, że w siedmiu wiosennych meczach zdobyli tylko jedną bramkę.
roni
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).