Wydanie nr 6 z 2016 r. (2016-02-10)

Tomaszów Lub. Jeśli zarzut się potwierdzą, Wiesław B. może stracić nie tylko stanowisko wiceprzewodniczącego RM, ale także pracę w szkole

PAN WIE, KIM JA JESTEM?

Sprawa Wiesława B., wiceprzewodniczącego Rady Miasta w Tomaszowie Lub., trafiła do prokuratury. Mężczyzna 19 października uczestniczył w zajściu w Majdanie Górnym, po którym policja postawiła mu trzy zarzuty: wymuszania przemocą lub bezprawną groźbą na funkcjonariuszu publicznym określonych czynności, spowodowania naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia trwającego nie dłużej niż 7 dni.

Mimo że od zajścia, w którym uczestniczył wiceprzewodniczący, minęło już kilka miesięcy - tomaszowianie ciągle żyją tą sprawą. Pojawiło się wiele plotek i domysłów.

 

Na komendę

Do awantury z udziałem wiceprzewodniczącego RM doszło 19 października zeszłego roku. Po południu (ok. godz. 18.30) w Majdanie Górnym (gm. Tomaszów Lub.) 23-letni syn wiceprzewodniczącego, kierujący BMW, uderzył w ciężarówkę, która akurat cofała. Prowadził ją 43-latek z Zamościa.

Wezwano policję. Gdy funkcjonariusze wykonywali czynności służbowe, pojawił się wiceprzewodniczący Wiesław B. 

Radnemu nie spodobał się sposób pracy policjantów. Zdenerwował się, zaczął ich pouczać, a w końcu dyktować, co mają robić. Miał przy tym akcentować swoje stanowisko. Nie zrobiło to jednak na stróżach prawa większego wrażenia, bo  nadal pracowali tak, jak uważali za słuszne. W końcu radny miał odepchnąć jednego z nich. Potem okazało się, że policjant ma stłuczony palec.

Wiceprzewodniczącego zawieziono na komendę. Po wykonaniu czynności służbowych, policjanci go wypuścili.

 

Małgorzata Mazur

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

nr 18 z 2024 r. 2024-04-29
Kino Stylowy
  • 913.jpg
  • Zanieczyszczenie powietrza: Biłgoraj
  • Zanieczyszczenie powietrza: Zamość
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem