14 października, w Dzień Edukacji Narodowej, nie wszyscy nauczyciele się cieszą
NAUCZYCIELE ŚWIĘTUJĄ I PROTESTUJĄ
Nauczyciele będą świętować Dzień Nauczyciela, protestując przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. W proteście wezmą udział pedagodzy i pracownicy oświaty z całej Polski, wśród nich będą nauczyciele z Zamościa, Biłgoraja, Tomaszowa i Hrubieszowa. Pod transparentami nie zabraknie też protestujących polonistów, matematyków i anglistów z małych wiejskich szkół naszego regionu. Zbiorą się na „Nauczycielskim Dniu Protestu”. I złożą na ręce premier Ewy Kopacz petycję z żądaniami, pod którą podpisały się dwa związki zawodowe: NSZZ „Solidarność” i ZNP.
Trudny autorytet
– Bo cel i żądania mamy wspólne – mówi Ewa Lorenz, przewodnicząca Szkolnego Koła NSZZ „Solidarność”, działającego przy ZSP nr 5 w Zamościu. – Żądamy zwiększenia nakładów na oświatę i podwyższenia o 10 proc. wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, wychowawców i innych pracowników pedagogicznych. Nasz faktyczny czas pracy, choć rozpowszechnia się, że to tylko 18-godzinne pensum, tak naprawdę przekracza 46 godzin tygodniowo. Zakres zadań ciągle rośnie, przybywa biurokratycznych obowiązków. Ile tego można znieść? – wyjaśnia.
Wśród postulatów jest także przeciwdziałanie prywatyzacji szkolnictwa, zahamowanie procesu łamania prawa przez niektóre samorządy prowadzące placówki oświatowe i przywrócenie godności zawodu nauczyciela.
Jadwiga Hereta, Małgorzata Mazur
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Gdzie zarabia się tak mało.W mojej szkole nauczyciel kontraktowy ma ponad dwa tysiaczki na rączkę,a dyplomowany zarabia ponad cztery.
Abyś czyjeś dzieci uczył to chyba jakieś przekleństwo rzucone nie zazdroszczę ciężkie czasy wymagania są a dzieci różne . Nie jest wielu co kochają ten zawód to prawda . Nie jest dobrze ale gdzie jest dobrze ..... tam gdzie nas nie ma : (
2540 zł zarabia "stary" nauczyciel, dyplomowany po 25 latach pracy, natomiast nauczyciele stażyści czy kontraktowi zarabiają grosze !!!
Wiecznie im mało!!! Non stop mają wolne,bo niby odpocząc trzeba? Żal,oni odpoczywają a dzieci siedzą nocami w ksiązkach i nie wiedzą z którego przedmiotu lekcje najpierw odrabiać bo pozadawne.Wy to niby tacy uczeni,po studiach itp... i co z tego jesteście tułmanami sory nie wszysczy.A z matmy to takie orły jesteście że lol.Dużo by tu pisać ale czy to coś da ??
Nauczyciel zarabia 2540 zł. to mało a jeszcze ile wolnego mają z reszto teraz nauczycielom nie chce się uczyć bo zadają po pięc albo i wiecej prac domowych z jednego przedmiotu jeszcze dobrze nie wytłumaczą bo poco uczyć niech rodzice uczą w domu jak tak to po cholerę jest szkoła dajcie rodzicowi tyle samo co nauczycielowi i sam nauczy dziecko pisać czytać i liczyć bo na to wyglada ze w szkołach tez wiecej nie uczą nauczyciele sa teraz mało kompetentni niestety.
W Tomaszowie przez tydzien wszystkie wieksze lokale byly zajete bo bawili sie w nich nauczyciele.I dobrze,maja do tego prawo.Tylko niech nikt nie wmawia spoleczenstwu ze sa biedni.
Teraz naród jest religijny ,a będzie jeszcze bardziej .Zaczniemy wielbić Allacha ,bić ukłony trzy razy dziennie .Kościoły zamienia na meczety ,a Ty Cecylko będziesz nosić burke i wyglądać jak wojownik mindza .Lepiej już zacząć się uczyć arabskiego .
Wystarczy żeby Narud był religijny uczony być nie musi . Jak sie ktoś uczy to mu sie w głowie miesza .
do urzędniczki: masz zapewne większą pensję od nauczycieli. Ja z 25 letnim stażem i studiami podyplomowymi dostaję na rękę 2540 zł.Uczniowie muszą mieć odpoczynek od zajęć, nauczyciele też, bo to wcale niełatwa praca. To jest konieczne i dla uczniów i dla nauczycieli, inaczej popadli by w nerwicę
Tez chcialabym miec 4 miesiace wolne w roku,roczny platny urlop.To jest niezgodne z konstytucja,nierowne traktowanie.
Myślę Waldku, że i szkoły nie skończyłeś i pracownik z ciebie wątpliwy. Jesteś zapewne z tych, co tylko krytykować innych i wymądrzać się w swojej bezużyteczności potrafią.
Dziś nauczycieli, którzy uczą w szkole i tłumaczą jest bardzo mało i mało jest nauczycieli z powołania. Nauczyciele chcą podwyżki, a w zamian co oferują jaką edukacje naszych dzieci ile poświęcają "co nie którzy" czasu na tłumaczenie. Łatwo uczy się dzieci zdolne i geniuszy lecz dobrego nauczyciela poznaje się po tym jak potrafi wytłumaczyć uczniom tym mniej zdolnym tak aby zrozumiały lekcję. Czy zwykły pracownik ma przywileje takie jak np: nauczyciel 2 miesiące wolnego ( wakacje) przerwy świąteczne, 2 tyg. ferii co daje nam ok 65 dni wolnego płatne w 100% w ciągu roku + roczny urlop na podratowanie zdrowia raz na 5 lat płatny w 100% zwykły pracownik po przepracowaniu pełnego roku dostaje 26 dni płatnego urlopu i tyle.
bardzo nam dobrze, ale chcemy jeszcze lepiej! niedouki, których główki były oporne na wiedzę, niech wrzeszczą ile chcą....
Cała reforma do kitu ,krzyczeli 10 latka ,a ile teraz ma .Narobili dyrektorów ,sekretarek .Kiedyś w szkole uczyło się około 1000 dzieci była jedna sekretarka kierownik i zastępca .Z czego kierownik i zastępca normalnie uczyli .Klasy były liczne od 35do 40 uczniów .Każdego rocznika było po 4 klasy .Do szkoły chodziliśmy od poniedziałku do soboty .Wolną była niedziela .Feri nie było tylko przerwa zimowa ,i wiosenna na święta .Dzisiaj uczą pięć dni 18 godzin lekcyjnych ,w klasach po 24 dzieci .Też źle ,niech liczą się z tym że będą szkoły likwidować ,a w końcu klasy rozwiązywać i tworzyć większe .Solidarność swoimi strajkami i polityka wszystko zniszczyła to i resztę zniszczy .Związkowcy na stołecznych są nietykalni ale inni .Im zależy bo będą odchodzić na emerytury większe zarobki ,a taki młody po studiach to dla nich się nie liczy .
Czy ktoś Wam nauczyciele każe pracować jako nauczyciel? Przecież jak decydowaliście się na taką prace to wiedzieliście jakie są zarobki. Możecie zrezygnować z pracy w budżetówce i na wolnym rynku pracy zarabiać kokosy!
A czemu nie wspominacie o przywilejach jakie macie w stosunku do reszty społeczeństwa typu płatne wolne w wakacje,ferie, przerwy świąteczne, roczny płatny urlop na podratowanie zdrowia. Ile to po przeliczeniu da wolnych dni od pracy w ciągu roku? Na pewno więcej niż standardowe 26 dni urlopu!
zajęć pozalekcyjnych tyle co kot napłakał w polskich szkołach a za granicą wręcz przeciwnie- szkoły popołudniami tętnią życiem - na angielski trzeba zapisywać dziecko na korepetycje żeby dobrze nauczyło się języka
oto ciekawy artykuł na temat protestów
http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Bartosz-Marczuk-nauczyciele-chca-wiecej-nie-dajac-nic-w-zamian,wid,17906550,wiadomosc.html?ticaid=115c21
I słusznie,siedzimy po całych dniach w szkole, a wieczorem piszemy w domu na własnym papierze i drukujemy własnym tuszem jakieś głupoty nikomu nie przydatne. Musimy wrócić do poprzedniego stanu rzeczy, więcej czasu poświęcić uczniom, a nie zbędnym raportom i ewaluacjom. Niech zniosą gimnazja i poprzednie podręczniki, zamiast tylu godzin w-f zwiększyć liczbę godzin tego przedmiotu, który ucznia interesuje najbardziej, wyrzucić przedmiot zwany WOK - o tym można porozmawiać na lekcjach wychowawczych