Mobbing i dyskryminacja w zamojskim WORD?
BO NIE JEST W PSL?
Wojciech Świergoń jest specjalistą ds. zamówień publicznych i administracji w zamojskim WORD. Poskarżył się na przełożonego do zarządu województwa lubelskiego i komisji rewizyjnej Sejmiku Województwa Lubelskiego. Twierdzi, że niesłusznie został ukarany przez dyrektora Janusza Szatkowskiego upomnieniem.
Jak mówi Wojciech Świergoń, feralnego dnia szukał jednego z dokumentów. Poszedł do głównej księgowej i poprosił, by udostępniła mu skoroszyt z wrześniowymi fakturami, bo musiał zobaczyć, czy jest uzupełniony jeden z wniosków. Dostał odpowiednią teczkę, przeszukał ją, ale wniosku nie było. Wrócił do siebie i szukał dalej. Nie znalazł, więc jeszcze raz odwiedził księgową. Nie było jej w pokoju, ale skoroszyt leżał na wierzchu. Zaczął go przeglądać i w końcu znalazł potrzebny dokument.
Małgorzata Pytkowska
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Ja jako poseł wznosze toast ,tego już nie bedzie .To było tak jak w serialu Ranczo .
Rolniku nie tylko gmina Mircze, ale i Hrubieszów. Nie są ważne kompetencje byle być spod znaku koniczynki
Ja będę głosować na osobę wykształconą, która zna języki obce i kulturę bycia. Opowiadała mi pewna pani o swoim koledze,który jako eurodeputowany męczył się w tej Brukseli okrutnie, bo nie znał żadnego języka obcego, patrzył na innych Polaków kiedy podnosili ręce podczas głosowań i on wtedy też podnosił. Wstyd i hańba !!! Za nasze pieniądze męczył się tam i nas kompromitował.
