Wydanie nr 39 z 2015 r. (2015-09-30)

ALFABET ZOO

W ciągu trzech ostatnich lat do zamojskiego zoo sprowadzono zwierzęta z kilkudziesięciu ogrodów krajowych i zagranicznych. Nowi podopieczni przyjechali z Włoch, Francji, Hiszpanii, Danii, Holandii, Belgii, Niemiec, Czech i Słowacji.

Jedne zwierzęta zostały podarowane, inne przekazane w depozyt hodowlany (formalnie nadal są własnością macierzystych ogrodów) lub kupione za symboliczne kwoty.

Przypomnijmy, że zwierzęta w ogrodzie można honorowo adoptować. Firmy, szkoły, przedszkola i osoby prywatne (informacje o opiekunach są przy wybiegach), które zadeklarowały chęć sponsorowania konkretnych zwierząt, przekazują ogrodowi ustalone kwoty.

Ile kosztuje honorowa adopcja? Zależy od kosztów utrzymania określonego gatunku – miesięcznie jest to od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Honorowych opiekunów mają m.in. hipcia Fupi, dwa kangury, dwa lemury, gibon białoręki, puchacz oraz uistiti białoucha (małpa). Można jeszcze adoptować np. żyrafy, tygrysa, lwy i jedną niedźwiedzicę (miesięczna opłata wyniesie 300-500 zł).

Pieniądze, które przekazują opiekunowie, zoo przeznacza m.in. na zakup dekoracji i wyposażenia wybiegów. Wyjaśnijmy od razu, bo nie wszyscy o tym wiedzą, że honorowy opiekun nie zajmuje się pupilami. Nie może pobawić się z sympatyczną małpką czy lemurem.

Od trzech tygodni na łamach TZ dzięki pomocy merytorycznej

Marleny Bilskiej-Wikiery prezentujemy (w porządku alfabetycznym) mieszkańców zoo. W tym wydaniu – litera „d”.

 

maw

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

ogłoszenie 2016-12-12  07:54

Może komuś zgubiła się kotka czy kocur: tygryskowata z uciętym do połowy ogonem? Jest u nas około 3 tygodni. Bardzo grubiutka

yti5f9 2016-12-11  16:57

ładne są

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem