MINERALNA SPOD KRASNOBRODU

– Dokumentacja została dopięta na ostatni guzik. Zgromadziliśmy wszystkie pozwolenia – mówi Jan Danilczuk, prokurent spółki przymierzającej się do budowy rozlewni wód mineralnych pod Krasnobrodem. Inwestor zmienił też nazwę – z Quincepol na Nativiana Roztocze.

Inwestor zmienił nie tylko nazwę spółki. Przeprojektowano również sam zakład. Pierwotny plan zakładał, że obiekt zostanie wybudowany z wykorzystaniem materiałów naturalnych, jak drewno i kamień, z elementami szkła. Zamienny projekt został zatwierdzony przez starostę pod koniec lipca 2015 r.

– Kubatura budynku zostanie. Będzie za to inaczej wyglądał z zewnątrz, jak budynek przemysłowy – opowiada prokurent. Dodaje, że decyzja o zmianie materiałów była podyktowana kosztami. Nowa koncepcja jest oszczędniejsza. Przypomnijmy, że spółka Quincepol (obecnie Nativiana Roztocze) z polsko-amerykańskim kapitałem przed wielu laty kupiła kilka ha grunt (część od samorządu, resztę od prywatnych osób) w Grabniku Dolnym. W 2009 r. w uroczystym wmurowaniu kamienia węgielnego miał uczestniczyć Lech Kaczyński, ówczesny prezydent RP (z powodu brzydkiej pogody jego przyjazd odwołano).

 

maw