Była funkcjonariuszka Urzędu Celnego okradała koleżankę w pracy, została skazana
ZŁODZIEJKA W MUNDURZE
Jak ustalili śledczy, do incydentów dochodziło od stycznia do kwietnia ub. roku. Jedna z celniczek zatrudniona w Urzędzie Celnym w Zamościu zorientowała się, że z jej portfela giną pieniądze. Kiedy przeanalizowała wszelkie okoliczności, doszła do wniosku, że kasa znikała tylko wtedy, kiedy Ewa W. miała służbę. Z zeznań pokrzywdzonej funkcjonariuszki wynikało, że koleżanka w strój służbowy zawsze przebierała się w jej pokoju (choć miała własny). Zamykała się w środku na klucz i zmieniała odzież. Kiedy wychodziła z pokoju, za każdym razem okazywało się, że jej koleżance z portfela ginęła gotówka.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).