Wydanie nr 34 z 2015 r. (2015-08-26)

W Bełżcu chcą ogrywać młodzież i skutecznie walczyć o utrzymanie w okręgówce

WRÓCILI PO ROKU

Tylko rok trwało rozstanie Orkana Bełżec z klasą okręgową. W sezonie 2014/2015 zespół trenera Artura Jaremki minimalnie wyprzedził najgroźniejszych rywali (Granicę Lubycza Królewska i Potok Sitno) i z drugiego miejsca awansował do okręgówki.

W sezonie 2013/2014 Orkan nie zdołał utrzymać się w klasie O (spadek z 13. miejsca). Rok temu w Bełżcu zaplanowali, że powalczą o szybki powrót do okręgówki. Jesienią 2014 r. zespół trenera Artura Jaremki spisywał się nieźle, w dziesięciu meczach zdobywając 22 pkt. To pozwoliło drużynie z Bełżca zająć po pierwszej rundzie drugie miejsce. Strata do prowadzącego Płomienia Nieledew wynosiła 5 pkt, a trzecia w tabeli Granica Lubycza Królewska miała na koncie 22 pkt, czyli tyle co Orkan.

Wiosną osłabiony (odejście m.in. lidera drużyny Konrada Kłody) Orkan zdobył tylko 17 pkt (w całym sezonie 39). Słaba była zwłaszcza końcówka sezonu – trzy porażki w czterech ostatnich meczach. Na szczęście dla Orkana także najgroźniejsi rywale gubili punkty i ostatecznie zespół z Bełżca zajął drugie, także premiowane awansem miejsce (za Płomieniem – 54 pkt, a przed Granicą i Potokiem Sitno – po 38 pkt).

 

Karol Kozyra

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem