Wydanie nr 27 z 2015 r. (2015-07-08)
Karp. Renault roztrzaskał się na drzewie
MASAKRA
Rozpędzony renault wypadł z drogi w Karpiu (gm. Sitno) i owinął się na drzewie. Kierowca, ksiądz pracujący w Lublinie, zmarł w szpitalu.
Dochodziła godz. 15 (1 lipca), przez Karp od strony Hrubieszowa w kierunku Zamościa jechał 52-letni kapłan. Z ustaleń policjantów wynika, że z niewiadomych przyczyn zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że spod wypadł silnik. Kierowca, jedyny podróżujący, został zakleszczony. Strażacy wydostali go, używając specjalistycznego sprzętu.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).