Wydanie nr 27 z 2015 r. (2015-07-08)

Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że CH Nexa bezpodstawnie domaga się zwrotu podatku VAT

PRZEDSIĘBIORCA PRZEGRYWA W SĄDZIE

Sąd Wojewódzki w Lublinie potwierdził ustalenia skarbówki, że Stanisław Kujawa, właściciel zamojskiej firmy Nexa, bezpodstawnie domagał się zwrotu podatku VAT. Skarga należącej do Kujawy spółki, na dyrektora Izby Skarbowej w Lublinie, została oddalona.

Spóła CH Nexa zajmowała się handlem sprzętem RTV i AGD. Jako że towary były eksportowane, firma odliczała sobie podatek VAT. W kwietniu 2011 r. skarbówka wszczęła kontrolę – to był element szerszej akcji, prowadzonej wspólnie (i na prośbę) skarbówki z Litwy. Chodziło o wyszukanie firm, które wyłudzały zwrot podatku VAT, korzystając ze wspólnotowych przepisów. Kontrole przedłużały się.

Skarbówka, a za nią Ministerstwo Finansów, które po nagłośnieniu sprawy przez Stanisława Kujawę, opublikowało „Białą księgę firmy Nexa”, zarzucają zamojskiej firmie, że biorąc udział w karuzeli podatkowej, wyłudzała niezapłacone podatki.

Równocześnie z kontrolami skarbówka zablokowała Kujawie zwrot 30 mln zł podatku VAT. Przedsiębiorca uważa, że to przyczyna upadku jego firmy. Choć upadłości nie ogłosił, musiał pozwalniać ludzi i zwinąć interes.

Kujawa wielokrotnie, publicznie, apelował o zakończenie przewlekłych kontroli. Nagrał nawet filmik, w którym z takim apelem zwraca się do prezydenta Bronisława Komorowskiego.

O zniszczenie Nexy oskarża urzędników skarbówki. Twierdzi, że gdy tylko dowiedział się o przekrętach w firmie, których według niego miał się dopuszczać były pracownik, zawiadomił o tym odpowiednie organy.

 

Małgorzata Mazur

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem