Zmarła kobieta poparzona barszczem Sosnowskiego
BARSZCZ ATAKUJE
W Centrum Oparzeń w Siemianowicach Śląskich zmarła 67-latka, która poparzyła się barszczem podczas koszenia łąki. Najpierw trafiła do szpitala w Jeleniej Górze. Oparzenia chemiczne drugiego stopnia objęły zaledwie 5 proc. ciała. Kobieta cierpiała na choroby przewlekłe i miała obniżoną odporność. W wyniku powikłań kilka dni po poparzeniu zatrzymało się krążenie. Reanimacja nie przyniosła rezultatu.
Barszcz poparzył się także (w nogę) sześcioletni chłopiec z gminy Fredropol na Podkarpaciu. Jego życiu na szczęście nic nie zagraża.
Więcej szkód niż pożytku
Roślinę odkrył w latach 40. minionego stulecia badacz flory Kaukazu Dmitrij Iwanowicz Sosnowski. Została sprowadzona do Polski już w latach 50. Przypuszczano, że dzięki niej rozwiążą się problemy paszowe rolnictwa.
Magdalena Wójtowicz
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).