WIOŚ: sprawcą zanieczyszczenia rzeki była... natura
ŚNIĘTE RYBY W HUCZWIE
– Woda była mętna, płynęły tłuste smugi, na powierzchni była zawiesina. Między tymi zanieczyszczeniami płynęły podtrute, jeszcze żywe ryby. Były też martwe, które zatrzymały się w zatoczkach rzeki. W większości to krąpie i okonie, ale były też płocie, leszcze, klenie i szczupaki.
– Próbki wody zostały pobrane do badań. Na razie nie wiemy, co było powodem zanieczyszczenia wody. Tłuste plamy były widziane od okolic Werbkowic w dół rzeki. Część śniętych ryb z prądem rzeki spłynęła do Bugu. Były to sumy, szczupaki, klenie, jazie, ukleje – wyjaśnia Ryszard Sadlej, rejonowy inspektor ochrony wód, komendant powiatowy Straży Ochrony Wód z Hrubieszowa.
au
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).