Wydanie nr 21 z 2015 r. (2015-05-27)

Szturm na poradnie psychologiczno-pedagogiczne

STRACH PRZED SZKOŁĄ

We wrześniu naukę w pierwszych klasach rozpoczną wszystkie dzieci z rocznika 2009 oraz ich starsi koledzy, urodzeni w drugiej połowie 2008 r. Podobnie jak w minionym roku poradnie psychologiczno-pedagogiczne przeżywają oblężenie. Wnioski o zbadanie dojrzałości szkolnej napływają głównie od rodziców dzieci z młodszego rocznika.

 

Jedni chcą się upewnić, czy pociecha da sobie radę w szkole, inni są przekonani, że dziecko jeszcze nie jest gotowe i dlatego powinno pójść do szkoły dopiero za rok.

Z diagnozowaniem dzieci najszybciej uporała się Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna nr 1 w Zamościu, która zajmuje się głównie dziećmi z zamojskich przedszkoli. – Wydaliśmy 114 opinii o zasadności odroczenia obowiązku szkolnego. W tej grupie są również dzieci niepełnosprawne – tłumaczy Maria Sakowicz, dyrektor poradni.

Jakie są główne powody odroczenia obowiązku szkolnego? – Jest bardzo dużo dzieci nieprzygotowanych emocjonalnie. Są płaczliwe i wyjątkowo wrażliwe, zupełnie nieprzywykłe do ponoszenia porażek, a przecież w szkole bywa różnie – opowiada pani dyrektor. Wiele dzieci ma także zaburzenia funkcji słuchowo-językowych, wzrokowo-percepcyjnych i motorycznych.

– Słabo wysłuchują rytmy i mają kłopoty z prawidłowym dzieleniem wyrazów na sylaby czy głoski. Mają słabo wyćwiczoną rękę, więc pisanie i rysowanie sprawia im pewne trudności, a do tego zauważalne problemy z płynnością wypowiedzi – wylicza pani dyrektor.

maw

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem