Przybywa rodziców, którzy uchylają się od obowiązkowych szczepień ochronnych
TRZEBA SZCZEPIĆ DZIECI!
W ubiegłym roku w Polsce ponad 12 tys. dzieci nie miało pełnego kalendarza szczepień. W 2013 r. było ich 7,5 tys.
– W przypadku województwa lubelskiego to spory wzrost. Jednak w skali kraju, przy ok. 370 tys. urodzeń rocznie, nie jest to znacząca liczba. Choć zjawisko jest niepokojące, bo jeśli nadal liczba nieszczepionych dzieci będzie rosła, istnieje groźba powrotu niektórych chorób zakaźnych – mówi Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego w Warszawie.
Rodzice mają obowiązek
Obowiązek szczepień ochronnych wynika z ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych.
Szczepienia są realizowane według kalendarza, opracowanego przez grupę ekspertów (najlepszych lekarzy z różnych dziedzin) zasiadających w Radzie Sanitarno-Epidemilogicznej przy Głównym Inspektoracie Sanitarnym. W wyznaczonych terminach dzieci są szczepione przeciwko gruźlicy, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (WZW B), błonicy, tężcowi, polio (choroba Heinego-Medina), krztuścowi, różyczce i śwince. Są one bezpłatne. Obowiązkiem nie zostały objęte szczepienia przeciwko rotawirusom, meningokokom i grypie. Są to szczepienia zalecane, ale płatne.
Małgorzata Pytkowska
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Moje dzieci nie szczepione kazde zdrowe.szczepionki to sciema nie daja rzadnej gwarancji na to ze dziecko nie zachoruje a zwieksza ryzyko autyzmu.znajoma po drugiej dawce dla dziecka zachorowalo i ma autyzm
Szczepienia są potrzebne koncernom farmaceutycznym.Cała otoczka to ściema i zastraszanie.
Ja nie mam też nic przeciwko zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Szczepionka podawana dziecku w pierwszej godzinie po narodzinach? Przecież niemowlę nie przeszła żadnych badań, a ładuje się w niego jakieś substancje. Przecież można w ten sposób to dziecko zabić lub co najmniej uszkodzić prawidłowy rozwój dziecka...
