OSTATNI LOT

Prokuratura Okręgowa w Lublinie wszczęła śledztwo w sprawie katastrofy samolotu, który rozbił się pod Łuckiem na Ukrainie 26 marca. Leciało nim najprawdopodobniej dwóch pilotów z Aeroklubu Ziemi Zamojskiej. Przemycali papierosy.

O tej tajemniczej sprawie pisaliśmy tydzień temu. Do tragedii doszło 26 marca, we wsi Promyń pod Łuckiem, pół godziny po północy. Maszyna (An-2) była własnością ukraińskiego przedsiębiorcy z branży rolnej. Piloci zahaczyli skrzydłem o dach jednego z domów we wsi. Samolot zerwał linię energetyczną, spadł i spłonął. Dwaj piloci zginęli. Ocalało część pakunków z białoruskimi papierosami, które były na pokładzie.

 

MaMaz