Wydanie nr 15 z 2015 r. (2015-04-15)

Piłka ręczna. AZS Politechnika Świętokrzyska – MKS Biłgoraj 26:25 (13:11)

ZABRAKŁO CZASU

W przedostatniej serii spotkań beniaminek z Biłgoraja uległ w Kielcach studentom jedną bramką.

Podopieczni Janusza Ćwikły w ciągu dziesięciu minut strzelili aż siedem goli. Gospodarze odpowiedzieli tylko jednym trafieniem, gdyż w bramce MKS rewelacyjnie spisywał się Bednarz. Dwanaście minut później prowadzenie biłgorajan zmalało do jednego gola (9:8), a na przerwę z zapasem dwóch bramek schodzili studenci.

Po zmianie stron lepiej spisywali się szczypiorniści AZS, którzy systematycznie powiększali prowadzenie. Na dziesięć minut przed końcem meczu było 24:19. Od tego momentu biłgorajanie rozpoczęli odrabianie strat. Samoszczuk, Macioch i Płatek zmniejszyli różnicę do jednej bramki, ale na więcej zabrakło czasu.

 

abm

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem