Wydanie nr 50-51 z 2014 r. (2014-12-17)

Ze szkolnych sklepików znikną czipsy, niektóre słodycze i napoje

ZDROWA DIETA TO ZDROWE DZIECKO

Nasze dzieci tyją. Blisko 30 proc. chłopców i ponad 20 proc. dziewczynek w szkołach podstawowych ma nadwagę. Przyczyną jest zbyt mała aktywność fizyczna i zła dieta. W szkolnych sklepikach najlepiej sprzedają się czipsy, kolorowe żelki i mocno słodzone napoje. Z tego właśnie powodu Sejm RP zakazał sprzedaży śmieciowego jedzenia w placówkach oświatowych.

Instytut Żywności i Żywienia alarmuje, że nadwaga u dzieci może w przyszłości doprowadzić do cukrzycy i choroby wieńcowej. Pulchne i rumiane dziecko – wcale nie jest oznaką zdrowia (jak dawniej sądzono). Zmieniona przez Sejm RP pod koniec listopada ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia ograniczy dostęp uczniów do śmieciowego jedzenia przynajmniej w szkołach. Dodajmy, że w młodym wieku najszybciej można zmienić złe nawyki. Zaszczepione u dzieci zasady zdrowego odżywiania będą owocowały w przyszłości.

Obecnie w wielu sklepikach szkolnych można kupić czekoladowe batoniki, czipsy, żelki i słodkie napoje. Taka dieta nie tylko sprzyja nadwadze – jest również przyczyną często występującej u dzieci próchnicy.

Na ustawowej liście produktów zakazanych znalazły się m.in. słodycze i wyroby cukiernicze o zawartości cukru powyżej 10 g na 100 g produktu, produkty typu fast food i instant (do szybkiego przygotowania) o zawartości sodu przekraczającej 300 mg w 100 g produktu, solone przekąski o zawartości sodu powyżej 300 mg na 100 g produktu (jak czipsy), a także wysoko słodzone produkty mleczne, zbożowe, dżemy i marmolady. Ze szkolnych sklepików znikną również napoje (gazowane i niegazowane) z dodatkiem cukrów i barwników syntetycznych oraz napoje energetyzujące i izotoniczne. Na podstawie tych wytycznych listę konkretnych produktów opracuje minister zdrowia.

 

maw

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem