Wydanie nr 46 z 2014 r. (2014-11-19)
Piłka ręczna. Wanda Kraków – MKS Biłgoraj 30:21 (14:10)
NA WŁASNE ŻYCZENIE
Słaba skuteczność to główna przyczyna kolejnej przegranej MKS. Biłgorajanie są jedynym zespołem II ligi w grupie IV, który nie zaznał smaku zwycięstwa.
W 10. min krakowianie prowadzili 6:2. Potem nieco poprawili grę podopieczni Janusza Ćwikły, ale gospodarze i tak schodzili na przerwę z zapasem czterech goli.
Po przerwie szczypiorniści Wandy odskoczyli na osiem goli, a że biłgorajanie zawodzili pod bramką przeciwnika, przegrali kolejny mecz. Warto zaznaczyć, że od wyższej porażki MKS uratował bramkarz Kuczyński, który obronił trzy rzuty karne.
abm
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
