Żółkiewka. Skatowali właściciela baru
GDY CHCE SIĘ PALIĆ
Policja o zdarzeniu z 9 października poinformowała tydzień później, kiedy sprawcy byli już w areszcie. Dyżurny krasnostawskiej policji w nocy 9 października przyjął zgłoszenie o pobiciu właściciela baru przez dwóch nieznanych mężczyzn. Poszkodowany z poważnymi obrażeniami głowy trafił do szpitala w Lublinie. Policja ustaliła, że sprawcami byli 20-latek z gminy Żółkiewka i jego o trzy lata młodszy kolega. Mężczyźni byli tego dnia w barze dwa razy. Najpierw kupili alkohol, który postanowili wypić poza lokalem.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).