BIŁGORAJANIE W DOŁKU

Kibice, którzy liczyli na drugą wygraną srodze się zawiedli, Łada po najsłabszym występie uległa Victorii 0:2. Gole padły po błędach bramkarza i środkowych obrońców.

Bramki: Sawa 5', Nowicki 75'. Żółte kartki: Kurzyna, Skubisz, Kuliński, Hanas, Skrzypek, Komosa – Leśnicki. Sędziował: Wojciech Myć (Lublin). Łada: Strzelczyk – Mazurek, Kurzyna (67' Zarczuk), Mulawa, Kuliński, Skubisz (60' Hanas), Sawczuk, Komosa, Konopka (46' Gawroński), Pyda, Skrzypek.

Przeciętny zespół gości już w 5. min strzelił pierwszą bramkę. Stało się tak po kardynalnym błędzie Strzelczyka, który nie zareagował po lekkim strzale Sawy z narożnika pola karnego. Utrata gola nie zdeprymowała gospodarzy, bo przejęli inicjatywę i szybko chcieli odrobić straty.

 

abm