Kierowca oskarżony o katastrofę autokaru z weselnikami
Z WESELA DO SZPITALA
Po blisko rocznym śledztwie do Sądu Rejonowego w Lubartowie (w tym powiecie doszło do wypadku)
trafił akt oskarżenia przeciwko kierowcy autokaru – 19 października ub. roku zawiózł rodzinę pana młodego na wesele do Tomaszowa. Na imprezie miał zapewnione miejsce przy stole. Weselnicy – już po wypadku – zeznawali w prokuraturze, że w nocy nie spał, choć zwracali mu na to uwagę. Czas spędzał m.in. na oglądaniu filmów na laptopie.
W drogę powrotną autokar z gośćmi wyruszył ok. godz. 3 nad ranem. Kierowca miał bezpiecznie odwieźć do Międzyrzeca Podlaskiego 36 gości pana młodego. Większość z pasażerów, strudzonych weselem, spała. Nikt w czasie jazdy nie rozmawiał z kierowcą.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).