ZROZUMIEĆ JAZZ

Festiwal z ponad czterdziestoletnią tradycją jest sporym osiągnięciem dla organizatorów i dla miasta, którego władze chętnie wspierają taką działalność kulturalną. Tym bardziej że wciąż jest to elitarna sfera kultury.

– Żeby zrozumieć jazz, trzeba się z nim spotkać. A warto spotkać się z nim w Zamościu. Miasto pięknieje z roku na rok – mówiła po swoim recitalu Danuta Błażejczyk, przewodnicząca jury 41. Międzynarodowych Spotkań Wokalistów Jazzowych.

W piątkowy i sobotni wieczór (5-6 września) na scenie zamojskiego Jazz Clubu „Kosz” umiejętnościami wokalnymi uczestnicy tegorocznych spotkań próbowali oczarowywać jurorów i publiczność przy akompaniamencie jazzowego trio Białowolski/Szwugier/Skrzyński.

Najbardziej przekonująca okazała się Magdalena Iwińska z Krakowa.

 

Tekst i fot. IP