Wydanie nr 35 z 2014 r. (2014-09-03)
Pół setki prawdziwków, a wśród nich...
PRAWDZIWY GIGANT
– Przecierałam oczy ze zdumienia na widok prawdziwkowej rodzinki. Jeden piękniejszy od drugiego – wciąż nie może ochłonąć z wrażenia Urszula Soboń z Majdanu Sitanieckiego (gm. Stary Zamość).
Pani Urszula wybrała się na grzyby z mężem – Janem Soboniem. Od lat są zapalonymi grzybiarzami, mają swoje miejsca, które ich nie zawodzą. Ale to, co im się przytrafiło 27 sierpnia w Pańskiej Dolinie w okolicach Skierbieszowa, przeszło im najśmielsze oczekiwania. Leśna polanka, a na niej... przeszło 50 borowików. Każdy dorodny, jędrny, zdrowy.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
